No kto by się spodziewał. Ostatni rozdział pojawił się miesiąc temu, a ja nawet nie mam czasu by cokolwiek napisać. Pomijając brak czasu to chyba najważniejszy problem to taki, że nie mam weny. Niestety i wątpię żeby "przyszła" niedługo. Myślę nad usunięciem tego bloga i najzwyczajniej na świecie zakończeniu tego "bloggowani".
Przyczyna jest prosta, szkoła. Co tydzień mam sprawdzian lub kartkówkę. Nie będę ukrywać, zależy mi na ocenach. Wolę "poświęcić" się i zakończyć pisanie opowiadania niż mieć cały czas złe oceny. Również przez szkołę i regularne treningi nie mam kiedy czytać, a co ważniejsza komentować waszych rozdziałów. Więc prawdopodobnie nie będę w ogóle wchodziła na bloggera, bo nie mam kiedy.
To by było na tyle, dziękuje za uwagę. Spirit
Tyle Was nagle pozawieszało blogi, że chyba zdążę nadrobić zaległości... Wreszcie! Za to masz pewne, że na Twoje notki jak zawsze będę czekać i rozumiem o co Ci chodzi, ja nie mam ochoty pisać przez dwie tróje na półrocze ;-;
OdpowiedzUsuńTak swietnie zaczal sie ten blog i nie umiem sie doczekac kiedy kolejny rozdzial a ty mi tu wyskakujesz z haslem ze zawieszasz bloga..... !!!!! NIE!!! TAK NIE MOZE BYC!!!!!!!
OdpowiedzUsuńZostałaś nominowana do Liebster Blogger Award :*
OdpowiedzUsuńhttp://kare-serce-konia.blogspot.com/p/versatile-blogger-award.html